czwartek, 12 września 2019

"Pilny na tropie. Skarb Getta" Adam Michejda


Myślałam, że teraz już się nie pisze takich książek. Że młodzież do szczęścia potrzebuje przynajmniej czarodzieja, dystopię, lub chociaż traumę związaną ze śmiercią jednego z rodziców.

Adam Michejda jednak bardzo miło mnie zaskoczył. Napisał książkę przygodową w stylu dawnych historii o Panu Samochodziku, w której niebezpieczne sytuacje mieszą się solidną dawką wiedzy historycznej dotyczącej wojennej Warszawy.

David mieszkający w Nowym Jorku dostaje w testamencie od swojego dziadka dziennik, będący wspomnieniami z Getta Warszawskiego. Wraz ze szkolnym przyjacielem Maxem i jego ojcem (narratorem książki, tytułowym Pilnym) wyrusza do Polski, aby odnaleźć skarb, o którym dziadek wspomina w swoim pamiętniku. Po piętach będą im jednak deptać wysłannicy pewnego biznesmena, który też ma ochotę zdobyć drogocenne kosztowności.

Dużo ciekawostek kryje się na stronach tej książki. Podane są one młodemu czytelnikowi w sposób, który ciekawi a nie nuży. A mogą okazać się bardzo przydatne na nie jednej szkolnej lekcji.

Drugą ważną kwestią, jaką porusza Michejda jest sprawa polsko-żydowska. Przypomina on współczesnemu pokoleniu, że przedstawiciele tych dwóch kultur przez lata współżyli ze sobą w naszym kraju, nawzajem się wspierali i niejednokrotnie zawierali bliskie przyjaźnie, nie zważając na wielką politykę.

Dużo dobrego niesie ze sobą ta książka. Z czystym sercem polecę ją każdemu czytelnikowi i temu młodemu i temu starszemu również. Dobra zabawa, konkretna wiedza i jeszcze przesłanie moralne. 

Z niecierpliwością czekam na kolejne przygody Pilnego. Mam nadzieję, że takie nastąpią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz